Nowe wiadukty wkrótce przejezdne. Jak się zmieni dojazd do dworca PKP?

A jednak ta przynależność partyjna wyjadła wam mózgi, bo nie umiecie myśleć. Partia i sekta jak widać to to samo. Ktoś słusznie zauważył, że Lublin się wyludnia i żaden stadion tego nie zmieni, ale za to ta garstka co zostanie będzie spłacać dług zaciągnięty na jego bezsensowną budowę. Czy osoba, która zatrudniła menadżera nie tak dawno zwolnionego, w związku z brakiem wpływów do kasy stadionu zostanie pociągnięta do odpowiedzialności, a pan menadżer zwróci swoje wynagrodzenie za nic nie robienie? Najpierw Muszyński wziął odszkodowanie za to, żeby nikt go nie porwał do konkurencji, a teraz "generał" rowerzystów i menadżer pustostanu zwanego stadionem pobiera wynagrodzenie za fakt przyjęcia stołka specjalnie dla niego utworzonego.

"No nawalisz tych kilometrów jak dojedziesz do ronda na Gazowej - kto za to zapłaci? - trzeba powołać komisję niech wyświetli kto mieszka na Czubach i LSM, a o centrum nie wspomnę" --------------------------------------------- Ja nie po to płacę podatki, aby jeździć dookoła miasta tylko dlatego, że komuś się nie chce pomyśleć. Twoje kpiny nic nie zmienią. Fakt pozostaje faktem. Lublin został podzielony już dawno. Są blokowiska jak Czuby i okoliczne dzielnice, które się faworyzuje i dzielnice jak Bronowice, Tatary, Felin, itd. gdzie utrudnia się ludziom życie. To tu między osiedlami robi się strefę ekonomiczną, to tu planuje się spalarnię obok spalarni, to tu remonty ulic odkładane są na święta i nigdy. Gdyby nie to, że trzeba było zrobić dojazd na Czuby to Dywizjonów 303 dalej byłaby zniszczoną Krańcową.

Możesz przecież wyjechać Gazową do Kunickiego i potem skręcić np. w Dywizjonu 303. I masz dojazd na Bronowice, Felin i Dziesiątą. Na Tatary będziesz musiał nadłożyć te 239 metrów i pojechać Gazową do ronda.

Lubin wymiera, zukk jego grabarzem!

Klakiery Tułajewa warują jak psy. Ale to tylko najlepszy dowód na to jak dobrze rządzi K.Żuk. A klakiery mają nerwa bo nie ma dnia, żeby nie trzeba było krytykować nowej inwestycji. Bo przecież gdyby nic się nie działo, to byłoby mniej roboty i można by wtedy zarzucić Żukowi bezczynność i zwijanie Lublina. A tak ciągle albo lotnisko, albo remont kolejnej ulicy albo nowe firmy w strefie czyli ROZWÓJ. Pozdrawiam normalnych mieszkańców.

Adam Baranowski - wieczny malkontent, nie ma chyba w mieście jednej inwestycji drogowej, której by nie oprotestował i nie skrytykował :lol: pewnie prywatnie fan Tułajewa i partii Populizm i Slogany - co byś nie zrobił, będzie źle :)

Może dlatego że miejskie inwestycje drogowe nie do końca są trafione? Buduje się sporo, ale na ile to poprawia komunikacje w mieście? Np. dlaczego buduje się Poligonową nie rozwiązując istotnego problemu jakim jest skrzyżowania Ducha, zbudowano za gigantyczne pieniądze przedłużenie Solidarności bez połączenia z Al. Kraśnicką a potem jeszcze ograniczona się prędkość do 60 km/h, buduje się wiele dwupasmówek na obrzeżach miasta a kluczowe inwestycje dla komunikacji w mieście pozostają niezrealizowane: Sowińskiego, Muzyczna, Krańcowa. Buduje się kawałek przedłużenia Diamentowej, zamiast połączyć ją z Abramowicką i odciążyć o 40% Kunickiego i skrzyżowanie na placu Bychawskim. Zbudowano 80% ścieżki wokół zalewu i od dwóch lat niemożna jej dokończyć. Zbudowano wielki stadion (to dobrze) na którym praktycznie nic się nie dzieje. Rozumiem że nie wszystko można zrobić tak jak by się chciało, ale tych złych przykładów jest chyba zbyt wiele. Oczywiście są też i pozytywne rzeczy: przedłużenie Jana Pawła, obwodnica Lublina, Słoneczny Wrotków, Hala Lodowa, nowy basen a właściwie sprytne połączenie funkcji sportowej z rekreacyjną, Rower Miejski, budowa wielu ścieżek rowerowych oraz wile inicjatywy kulturalnych. Myślę też, że dużą zasługą Prezydenta są inwestycje w strefie ekonomicznej i ściąganie do Lublina nowy inwestorów. A jeżeli chodzi o mnie: to jestem fanem udanych i trafionych rozwiązań, byłem fanem prezydenta Żuka (teraz jestem tyko zwolennikiem), a kto to jest Tułajew to nawet nie wiem. Pozdrawiam Adam Baranowski

no,no sama szlachta na tych forach, wszystko skrytykują pewnie furą lepiej się jeździło, mimo wysiłków Prezydenta, Lublin zawsze pozostanie Polską B,C bo o tym decyduje mentalność i pochodzenie

Wysiłki PrezydĘta Żuka już wychudzą miastu bokiem. Niech on już przestanie się wysilać - będzie i taniej i mniej szkód :wacko:

nie ma co gadać, Żuk jest dobrym prezydentem...... a co najważniejsze nie chce być politykiem i nie jest zainteresowany uprawianiem polityki tylko chce dobrze rządzić miastem a po tym można poznać prawdziwego gospodarza

Następny pogięty pomysł Żuka.

Rzecz w tym ,że lubelskie śródmieście jest małe i strasznie zajeżdżone i zasmrodzone .To małe śródmieście się kisi coraz bardziej i nic się nie robi by udostępnić go mieszkańcom a nie tylko samochodom.W tej nowobogackiej wizji PO Lublina człowiek się nie liczy ,strach chodzić po tych zakopconych ulicach.

Ale po co ten wiadukt?

Po to żeby bezkolizyjnie przejechać dworcową. Żuk myśli wprzód o kilkanaście lat. Ten wiadukt się w przyszłości bardzo przyda.

Witam Naczelnego Marudę. Wyjrzyj przez okno. Zobacz jak ładnie słoneczko świeci. Uśmiechnij się.

Niestety te pomysły komunikacyjne są co najmniej kontrowersyjne. Na al. Warszawskiej korki dłuższe, chociaż ruch dużo mniejszy. Na Sowińskiego, na skrzyżowaniu Ducha, Solidarności i Sikorskiego korki, że hej i bez perspektyw na szybkie (w perspektywie 5 lat) rozwiązanie. Ale na stadion, z którym nie wiadomo co zrobić dojedziemy komfortowo. 

dziennik zaczyna doganiać konkurencyjny brukowiec w w wychwalaniu bufona z ratusza

ignorancie, cukrownię zlikwidował minister Jasiński z Pisu a nie żaden Żuk   a od stadionu to ty się odpierwiastkuj, 400-tysięczne miasto wojewódzkie jeden przyzwoitystadion mieć musi   ps: nasza arena za rok będzie gospodarzem Mistrzostw Europy U-21

Czy mam się cieszyć nadzieją ME2017 którą być może podrzucą ale jeszcze nie wiadomo.Jesteśmy w okresie wyborczym i tak traktuję te wiadomosci.Swoją drogą czy wybudowane stadiony uchroniły Grecję przed bankructwem ,swoją drogą ciekawa jestem czy Arena może zbankrutować,jeśli nie to czyim kosztem?